• kate · 23.02.2014 14:52:59
  • Witam, od jakiegoś czasu spotykam się ze swoim byłym chłopakiem, ma dziewczynę od ponad 2 miesięcy. Nie byliśmy ze sobą długo, zaledwie kilka miesięcy, był to związek na odległość ja tutaj, on w Londynie. przyjeżdżał co miesiąc, przywiązaliśmy się do siebie, było nam cudownie gdyby nie ta dzieląca nas odległość. Tęsknota za nim zabijała mnie, nie radziłam sobie z tym, na dodatek słyszałam od osób trzecich,że mnie zdradza itp. To wszystko narastało, zaczęliśmy się kłócić, co oddalało nas od siebie, ponieważ jednak to były kłótnie przez telefon. Po jakimś czasie postanowiłam to zakończyć. To była ciężka decyzja. Okazało się, że planował wrócić do Polski na stałe i tak tez się stało miesiąc po naszym rozstaniu. Do tej pory zastanawiam się jakby to było gdyby... Nie widzieliśmy się 10 miesięcy, nawet nie spotkałam go nigdzie przypadkiem a nasze miasto nie jest duże,aż do teraz... Nasz wspólny znajomy specjalnie umówił się ze mną i z nim w tym samym czasie, jak go tylko zobaczyłam zrobiło mi się ciepło od środka, od tamtego czasu mamy cały czas ze sobą kontakt, widujemy się w większym gronie lub tylko we dwójkę, wyjaśniliśmy sobie wszystko i powiedział mi coś co mnie cholernie zabolało... Miał dziewczynę w Londynie w tym samym czasie kiedy był ze mną. Ona dowiedziała się po miesiącu o mnie i się rozstali. Teraz znów zdradza swoją dziewczynę ze mną.. Czuje się przy nim dobrze, jak przy nikim innym, ale wiem,ze to do niczego nie prowadzi, bo nie jest dobrym facetem. Ostatnio spędziliśmy cała noc na rozmowach, byliśmy wypici, powiedział mi,że lepiej się czuję w moim towarzystwie i rzeczy tego typu. Bardzo mnie do niego ciągnie, chciałabym to przerwać, bo źle się z tym czuję, tylko jest mi trudno się przełamać i powiedzieć ''nie, nie spotkamy się''.Czy ktoś był kiedyś w podobnej sytuacji i może wypowiedzieć się na ten temat, cos poradzić...
  • coca · 23.02.2014 17:49:34
  • Musisz sobie zadac stanowcze pytanie :) czy chcesz sie z nim zwiazac na cale zycie czy tylko tak na teraz :)
    Opcja 1) Jezeli wiesz ze zdadza praktycznie kazda dziewczyne z ktora jest to nie jest czlowiekiem godnym zaufania ... Bo jezeli tak teraz robi to rownie dobrze moze cie zdradzac i zlamac ci serce :(
    ale jak nie chcesz konczyc z nim znajomosci to zostancie znajomymi, kolegami :)
  • anonim · 08.07.2015 02:15:48
  • Ja byłam w podobnej sytuacji, poznalismy sie bedac jeszcze nastolatkami, ja mialam 17 lat, on 19. Rozstalismy sie po 4 miesiacach. Kochalam go niesamowicie mocno, bylo mi cholernie ciezko. Spotkalismy sie 3 miesiace po rozstaniu. Mily dzien, pocalunki. Pozniej brak jakiegokolwiek kontaktu z jego strony. Poznalam chlopaka, bylismy ze soba 4 miesiace kiedy odezwal sie on. Kolejne spotkanie, okazalo sie ze on rowniez ma dziewczyne. Pocalunki, pieszczoty. Nadzieja ze znow moge z nim byc. A po spotkaniu znow brak kontaktu. Z tamtym chlopakiem sie rozstalam. Nie moglam byc z nim wciaz kochajac T. Wtedy poznalam swoj jak mi sie wtedy wydawalo ideal. Bylo nam razem dobrze, planowalismy wspolna przyszlosc. Po ponad roku mojego zwiazku znow odezwal sie T. Wiedzialam ze rowniez od ponad roku ma dziewczyne, czesto pisalismy ze soba, zwierzalismy sie sobie, bawilismy sie w wirtualny sex. Mieszkal i pracowal wtedy za granica. Nasze rozmowy mialy bardzo intymny wyraz. Najczesciej rozmawialismy w nocy. Za kazdym razem czulam sie niesamowicie szczesliwa. W maju przyjechal na urlop. Spotkalismy sie. Spragnieni siebie poszlismy na calosc. Powiedzialam mu wtedy ze wciaz go kocham, ze nadal jest dla.mnie najwazniejszy. Nawet sie nie odezwal. Po tym spotkaniu znow przestal sie odzywac. Zalamalam sie. Na szczescie moj chlopak nic nie podejrzewal. T odezwal sie po kilku dniach. Znow sie spotkalismy. Powiedzial ze zostawil swoja dziewczyne, ze teraz zrobi wszystko zeby byc ze mna. Na drugi dzien wyjechal. Mielismy kontakt caly czas. Wyjasnil dlaczego wtedy mnie zostawil, dlaczego tak sie stalo. Mowil ze tylko ze mna czuje prawdziwe szczescie, ze tylko mnie tak kocha. Balam sie ze znow cos pojdzie nie tak, ze znow mnie oszuka, zostawi. Chcial abym zostawila dla niego swojego chlopaka. Wahalam sie. Mialam ulozone cale zycie, balam sie zaczynac od nowa z kims kto jest tak niepewny. Jednak kiedy moj chlopak oswiadczyl mi sie, powiedzialam NIE. Rozstalismy sie. Kiedy T przyjechal w listopadzie na urlop zostalismy para, spotykalismy sie codzinnie. I tak po 4 latach meczarni osobno nareszcie oboje odnalezlismy szczescie. Teraz oboje mieszkamy i pracujemy w Irlandii a w przyszlym roku planujemy slub :) A Ty kochana porozmawiaj z tym chlopakiem szczerze, powiedz mu co czujesz, niech on tez sie okresli. I trzymam kciuki za szczesliwy final bo wierze ze wam sie uda. W kazdym, nawet najwiekszym dupku da sie wzbudzic milosc :)

  • Dopisz swoją odpowiedź na forum. Możesz pisać anonimowo, nie musisz podawać swoich prawdziwych danych.
  • Imię lub pseudonim:
  • Nie wypełniaj jeśli chcesz wysłać odpowiedź anonimowo.
  • Twój e-mail:
  • Nie musisz go podawać, nie będzie publikowany.
  • Treść odpowiedzi: (dozwolone tagi to <b>pogrubienie</b> <i>pochylenie</i> <u>podkreślenie</u>)
  • Przed dodaniem odpowiedzi, sprawdź czy nie ma w niej błędu.