- anonim · 23.06.2019 12:33:38
- Mam 23 lata. Moje życie stoi w miejscu od 4 lat, a nawet się cofa. Powoli zaczęłam tracić bliskich ludzi aż w końcu zostałam kompletnie sama. Nie mam żadnego przyjaciela, bliskiej osoby, nikogo. Moja praca to najgorsze dno, uczelni nie nawidzę i nie mam pieniędzy. Ciągle spędzam czas pracując w pracy której nie lubię, siedząc na uczelni której nie znoszę. Ucząc się na kierunku który mnie nie interesuje. Zmarnowałam dwa lata, bo zmieniałam kierunek i powtarzałam rok. Powinnam już być na pierwszym roku magisterki a jestem na 2-gum roku licencjatu. Moi dawni przyjaciele są obecnie moimi wrogami. Co mam zrobić aby poprawić choć trochę swoje życie, i żeby. Było szczęściem a nie udręką ? Nie mam ani jednej zaufanej osoby z którą mogę porozmawiać. Popełniam błędy których będąc w normalnym stanie bym nie robiła, i tak na prawdę tylko się pogrążam przez to ze ciagle jestem załamana
- anonim · 24.06.2019 19:02:01
- Znajdź swoją pasję w życiu i zacznij to robić, choćby to oznaczało wyjazd do obcego kraju. Zacznij surfować!
- Patryk · 21.08.2019 12:48:56
- Hej. Wiesz, jeżeli potrzebowałabyś z kimś porozmawiać, wyżalić się komuś, to śmiało możemy się jakimś kontaktem wymienić. (beż żadnych podtekstów) Zdziwiłabyś się ile dobrego może zdziałać zwykła prosta rozmowa.