• anonim · 06.07.2014 19:05:18
  • Dwa lata temu poznałam chłopaka. Kurcze.. od razu jakoś tak mnie zaciekawił. Miałam wtedy 14 lat.. To było u cioci.. Pojechaliśmy do niej w odwiedziny i tam był taki mężczyzna z dwoma synami (jeden z nich był w moim wieku- nazwę go tu Faniek). Niestety nie byli polakami.. Ciężko się było dogadać. po spotkaniu w sumie to tak trochę o nim zapomniałam.. ale jesienią pojechaliśmy do tego kraju na urodziny tego mężczyzny i tam zobaczyłam Fańka.. kurcze nagle zrobiło mi się gorąco i szybciej biło mi serce.. było coś nie tak.. po jakiś dwóch tygodniach znów nadarzyła się okazja jechać tam i za wszelką cenę starałam się tam być i się udało ! Znów go zobaczyłam, znów to samo uczucie! Byłam szczęśliwa.. tylko był mały problem NIE POTRAFILIŚMY SIĘ DOGADAĆ BO NIE ZNAŁAM DOBRZE JEGO JĘZYKA :( Wróciłam do domu, tęskniłam.. po kilu miesiącach on przyjechał do Polski ale nie mogłam się wtedy z nim zobaczyć i wiecie co.. popadłam w depresje. Tak ! Depresja.. trwała kilka dni płakałam, spałam, leżałam, z nikim nie rozmawiałam, nie jadłam.. ale potem coś mnie podniosło na duchu i wróciłam do normalnego stanu.. mijały dni, tygodnie, miesiące.. ja ciągle tęskniłam. Przyszło lato.. Zostałam zaproszona na wakacje do domu Fańka !!! Jejkuuu jaka ja byłam szczęśliwa.. Pojechałam tam.. był.. spędziłam z nim trochę czasu.. wstydziliśmy się siebie, ale z każdym dniem było lepiej.. pewnego dnia zapytał czy mam chłopaka ale ja głupia nie zrozumiałam !! i tak przez tą przeszkodę nie mogliśmy być razem.. w końcu po miesiącu musiałam wracać :( przytuliłam go mocno i wyszłam. w drodze powrotnej płakałam.. ale tak oczywiście żeby nikt nie widział.. każdego dnia wieczorem w łóżku płaczę bo tęsknię.. kilka razy pisaliśmy na facebooku ale to nie to samo.. DOSTAŁAM TAKIEGO POWERA ŻE NAUCZYŁAM SIĘ JEGO JĘZYKA ! ZMIENIŁAM WSZYSTKO ŻEBY TYLKO ZA WSZELKĄ CENĘ NAUCZYĆ SIĘ TEGO JĘZYKA ! niedługo mija rok od kong się ostatni raz widzieliśmy.. ja chciałabym do niego jechac on też chce ale nie wiem czy nam się uda.. WIEM ŻE MNIE KOCHA I ON WIE ŻE JA GO KOCHAM.. ale.. KILOMETRY SĄ ZA DUŻE !! nie jesteśmy w stanie ich pokonać.. mamy dopiero po 16 lat.. ja jestem w stanie zmienić całe moje życie dla niego.. i co z tego.. Jak ? Pomocy? Co mam robić ? Czy w tak młodym wieku można się aż tak zakochać ? to naprawdę jest miłość.. nigdy wcześniej nie oddałabym za nikogo życia, a tym bardziej nie zostawiłabym swojej rodziny.. a w jego przypadku jestem w stanie to wszystko zrobić.. Kocham go. Amen.

  • Dopisz swoją odpowiedź na forum. Możesz pisać anonimowo, nie musisz podawać swoich prawdziwych danych.
  • Imię lub pseudonim:
  • Nie wypełniaj jeśli chcesz wysłać odpowiedź anonimowo.
  • Twój e-mail:
  • Nie musisz go podawać, nie będzie publikowany.
  • Treść odpowiedzi: (dozwolone tagi to <b>pogrubienie</b> <i>pochylenie</i> <u>podkreślenie</u>)
  • Przed dodaniem odpowiedzi, sprawdź czy nie ma w niej błędu.